Pep Guardiola, trener Manchesteru City, podzielił się optymistycznymi prognozami dotyczącymi udziału Rodri w Mistrzostwach Świata 2026 w barwach reprezentacji Hiszpanii.
Wszystko zaczęło się od niepokojących wieści o stanie zdrowia piłkarza. Po tym, jak Rodri opuścił ligowy mecz z Burnley z powodu bólu w kolanie – tym samym, w którym wcześniej przeszedł operację po zerwaniu więzadła krzyżowego – Guardiola wyjawił szczegóły. Podczas treningu przed spotkaniem zawodnik przyznał: „Nie mogę grać. Bardzo boli mnie kolano, nie dam rady wystąpić.”
Mimo tych problemów, Rodri zagrał w środku tygodnia przeciwko Monaco, co jednak nie rozwiało wszystkich obaw o jego formę. Na piątkowej konferencji prasowej Guardiola został zapytany o szanse pomocnika na udział w mundialu. Odpowiedź szkoleniowca była optymistyczna: „Rodri poradzi sobie na Mistrzostwach Świata 2026 z reprezentacją Hiszpanii. W przyszłym sezonie będzie najlepszą wersją samego siebie. W tym natomiast wszystko zależy od tego, jak poradzi sobie krok po kroku. To normalne. Przez rok spędzał czas na stole rehabilitacyjnym – ciało się zmienia, rytm się zmienia.”
Źródło: GSFN